poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Ghosts

   Hej! Ostatnie dwa dni były dla mnie okropną męką. Źle się czuję, chyba znów mnie coś rozkłada... Pogoda też nie dopisuje... W miejscowości niedaleko padał śnieg, podczas gdy u mnie była tylko burza. Z nauką też gorzej... Pewnie to wpływ tego, że już za niedługo wakacje, robi się cieplej i wszystkiego się odechciewa... Na ogół wszystko jest trochę gorzej.:/ No, ale nie ma co się martwić - Hakuna Matata ;);)

   No, ale nie o tym post. W tym poście chciałabym poruszyć temat duchów. Czy one właściwie istnieją, czy nie istnieją? Co o nich sądzić? Czy trzeba się ich bać?
   Na ogół duch jest postrzegany jako istotę ludzką, żyjącą po śmierci na Ziemi. Według powszechnych opinii, tez żyją one w świecie niewidzialnym, czyli że nie jesteśmy w stanie ich zobaczyć. Ale ponoć widziano wiele razy ducha... Zdania na ten temat są więc podzielone. 

   Więc... Czy one istnieją? 
   Zapewne widzieliście już wiele filmów, być może nagrań, zdjęć z ich udziałem. Ale mimo to tak naprawdę około 1/4 społeczeństwa w nie wierzy, a 2/4 nie są w stanie wyrazić swojego zdania na ten temat! Mimo wszystko wciąż nasuwa się to pytanie... One istnieją, czy nie.?!
   Wielu ludzi uważa, że widzi duchy... Ale tak to już jest często z naszym umysłem, że lubi pokazywać nam to, co tak naprawdę chcielibyśmy zobaczyć. Chcemy sensacji? Widzimy ducha. Jednak...
   Zjawiska duchów i nawiedzenia są bardzo prawdziwymi doświadczeniami. Ja np. wierzę w duchy. Jestem wierząca... Skoro Kościół w nie wierzy... Przecież istnieje ktoś taki jak egzorcysta, który wypędza demony i duchy z naszych domów i ciał. Przecież istnieje wielu demonologów... Ed Warren (którego możemy poznać w filmie ,,Obecność'') był jedynym świeckim demonologiem akceptowanym przez Watykan! Tak naprawdę jeśli ktoś wierzy w Boga to wierzy też w szatana, czyli tym samym w demony. To wszystko jest naprawdę troszkę 'pogmatwane' . Ale jednak - według mnie - duchy były, są i będą. Trzeba tylko pogodzić się z ich istnieniem.

   Co o nich sądzić? Czy trzeba się ich bać?
   Człowiek składa się z ciała fizycznego i duszy. Gdy ciało umiera zostaje uwolniona dusza, która dąży do nieba, czyśćca lub piekła. Jednak nie zawsze jej się to udaje. Właśnie dlatego - zdaniem wielu ludzi - duchy są wśród nas. 
   Według mnie nie trzeba się bać duchów. Jednak sama czuję przed nimi lęk.
   Istnieją duchy zarówno te dobre jak i złe. Często duchy to dusze osób, z którymi spędzaliśmy czas, które były blisko nas. Spotkanie z nimi może często załagodzić ból po stracie, poprawić nasz stan emocjonalny, wzmocnić nas. Często są z nami po to, by nas chronić. Natomiast te złe mogą skierować nas na złą ścieżkę, wzbudzać w nas zemstę, zazdrość, chęć wyrządzenia krzywdy innym.
   To, czy nasz duch będzie dobry, czy zły zależy tylko od nas samych. Zastanówmy się - czy warto więc być złym na Ziemi i w ten sposób niszczyć nasz byt po śmierci, który będzie zdecydowanie dłuższy od ziemskiego życia? 
   Nie bójmy się duchów - pamiętajmy, że większość z nich to nasi bliscy, którzy na Ziemi nas kochali i chcieli tylko i wyłącznie naszego dobra :)

Reasumując:
Według mnie duchy istnieją, lecz nie trzeba się ich bać :)
http://wolnapolska.pl/images/krzyz_dlonie.jpg

Przepraszam, że tak bardzo się rozpisałam, ale po prostu uważam, że warto poruszać tematy, na które opinie społeczeństwa są podzielone :) 
Jestem naprawdę wdzięczna jeśli ktoś był w stanie przeczytać całość :)
W tym wpisie nie pojawi się żaden zestaw, gdyż wystarczająco się rozpisałam :)

Wiele informacji na ten temat możecie znaleźć tutaj:
>>klik<< 
A wy? Wierzycie w duchy? Boicie się ich? Jakie macie zdanie na ten temat?
Podzielcie się tym ze mną w komentarzach!

piątek, 25 kwietnia 2014

Great weather.! ♥

   Cześć! :) Nie było mnie tu 4 dni, ale wydaje mi się, ze nie jest to olbrzymia przerwa :) Poza tym nic wielkiego się nie działo, więc chyba nie miałabym nawet o czym pisać.;c Wkrótce jednak zaczną pojawiać się konkretne posty :)
   W ciągu ostatnich dni pogoda jest wspaniała - świeci słońce, jest gorąco (przedwczoraj pogoda u mnie wynosiła 27ºC.!). Jednak, że jest trochę parno to wieczorami zrywa się wiatr, nadchodzi burza... Ehh :) No, ale i tak dobrze, że dni są chociaż ciepłe. :) Przynajmniej teraz, gdy jeszcze jestem w Polsce :)
   Od świąt mam wolne od szkoły. powodem są egzaminy gimnazjalne. Wczoraj przyjechała do mnie koleżanka - Karolina. Świetnie się bawiłyśmy, obejrzałyśmy ,,Obecność'', zrobiłyśmy przepyszne naleśniki :D Poza tym nie mogło zabraknąć sesji zdjęciowej ;))

 

Dziś byłam ubrana tak, jak na poniższym zdjęciu. :) Postanowiłam się trochę Wam tym pochwalić ;))

 Bluza - sklep Butik, Białobrzegi 26-800. / legginsy - sklep prywatny / koturny - nie pamiętam.;/

A jaka pogoda jest u Was?
 Co sądzicie o tym 'zestawie'? :)
Czekam na odpowiedzi w komentarzach i gorąco Was pozdrawiam! ♥