After Easter :):)

   Heej! Jak tam u Was? W dzisiejszym poście opiszę swoje ostatnie dwa dni, czyli Wielkanoc ;))
   W niedzielę wstałam około 08:30. Zaraz się ubrałam i pobiegłam do łazienki trochę się odświeżyć. O 08:00 już mieliśmy śniadanie. Oczywiście nie mogło zabraknąć gości - przyjechała moja siostra Ewelina z mężem i synkiem Adasiem :) Resztę dnia na ogół spędziłam czytając książkę ,,Na przekór losowi'' oraz przed komputerem.
   Dziś natomiast wstałam około godziny dziesiątej z bólem głowy. Pewnie to skutek tego, że położyłam się spać koło 02:00. Od razu pobiegłam po wodę, żeby oblać rodziców :D Koło godziny 12:00 przyjechała moja siostra. Upiekliśmy szarlotkę, zjedliśmy obiad, po czym pojechałam do Pawła - mojego przyjaciela. Mieliśmy plan trochę się polać wodą, powygłupiać i pogadać na placu zabaw razem z Krystianem, ale gdy tylko po niego poszliśmy zastali nas chłopacy ze starszych klas z wiadrami wody. Cała mokra.:/ Krystiana niestety w domu nie było, więc poszliśmy na plac zabaw i tak się wygłupialiśmy razem z Adamem, który przyjechał do rodziny na święta oraz z siostrą Pawła. W końcu zebrało się więcej osób, więc poszliśmy do Pawła. Pogoda była przecudowna, więc pobyliśmy w sadzie i bawiliśmy się w chowanego (ach my małe dzieci :3). Koło godziny 18:30 wróciłam do domu prawie cała mokra. Ehh, byle bym nie była chora ;);)
   Te święta uważam w pełni za udane! :)

A tak byłam ubrana w niedzielę :) Pomyślałam, że to całkiem fajny 'zestawik', więc warto się nim z Wami podzielić :)

 

 Bokserka - koszulka - spódnica - rajstopy / niestety nie pamiętam gdzie kupiłam.;/

A wy? Jak spędziliście Wielkanoc? 

Co sądzicie o tym zestawie? :)

Czekam na odpowiedzi w komentarzach :)

Pozdrawiam! ♥